Witam
Zacznę od tego że posiadam windows 7 SP1 wszystko było okej do wczoraj...
Pobrałem antywirus MalwareBytes odpaliłem skanowanie i znalazło 140 zagrożeń usuneło je i wtedy wszystko się zaczeło
Po pobraniu jakiegoś programu z internetu wyskakiwało mi abym zresetował usługe instalacji,po odpaleniu gier pisało klasa niezarejstrowana
Udało mi sie sciagnąć ComboFix'a znalazło problemu wyczyściło tylko pojawił się kolejny problem...
ComboFix zablokował mi dostęp do rejstru ( nie wiem jak to nazwać) poprostu czasem wyskakuje error gdzie pisze Explorer a niżej że klucze rejstrowe zostały zablokowane lub usunięte
albo wyskakuje taki bład lub aplikacja/gra wgle się nie uruchamia
Uruchamiam CMD jako Admin i wpisuje: "SFC /scannow". W odpowiedzi dostaje: " Funkcja Ochrona zasobow systemu Windows nie moze uruchomic uslugi naprawczej
Chciałbym obejść reinstall systemu
Zacznę od tego że posiadam windows 7 SP1 wszystko było okej do wczoraj...
Pobrałem antywirus MalwareBytes odpaliłem skanowanie i znalazło 140 zagrożeń usuneło je i wtedy wszystko się zaczeło
Po pobraniu jakiegoś programu z internetu wyskakiwało mi abym zresetował usługe instalacji,po odpaleniu gier pisało klasa niezarejstrowana
Udało mi sie sciagnąć ComboFix'a znalazło problemu wyczyściło tylko pojawił się kolejny problem...
ComboFix zablokował mi dostęp do rejstru ( nie wiem jak to nazwać) poprostu czasem wyskakuje error gdzie pisze Explorer a niżej że klucze rejstrowe zostały zablokowane lub usunięte
albo wyskakuje taki bład lub aplikacja/gra wgle się nie uruchamia
Uruchamiam CMD jako Admin i wpisuje: "SFC /scannow". W odpowiedzi dostaje: " Funkcja Ochrona zasobow systemu Windows nie moze uruchomic uslugi naprawczej
Chciałbym obejść reinstall systemu